


Dzięki uprzejmości firmy Vitra udało się zrealizować sesję w skali 1:6. Taka jest bowiem skala krzeseł miniatur Vitry.
To wszystko wydaje się nierealne, ale podłoga i zasłony to próbki tkanin obiciowych. Lampa podłogowa to fragment statywu do probówki z abażurem z papierowej osłonki na mufinki. Cokół przypodłogowy z kolei kawałek pałeczki do sushi. Doniczka to kieliszek do wódki. Dobrze, że był z nami na sesji....! Reszta to zasługa ArtofWall, która przygotowała wszystkie naklejki w odpowiednio małej skali. Dzięki Joasiu! Foto: Michał Mrowiec.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz